You are currently viewing Zwiedzanie Santorini – przydatne wskazówki

Zwiedzanie Santorini – przydatne wskazówki

Zwiedzanie Santorini od lat było moim marzeniem! Niezliczoną ilość razy oglądałam zdjęcia, układałam puzzle i oglądałam filmy z tą wyspą w tle. I zachwycałam się tym miejscem tak trochę nie do końca wierząc w to, że kiedykolwiek zobaczę je na żywo… Niespodziewanie jednak to moje wspaniałe marzenie udało mi się spełnić w tamtym roku – wtedy było to tylko częściowe jego spełnienie, bo na Santorini byłam bardzo krótko – jakieś 6 godzin w ciągu dnia spędziłam na wyspie, pozostałą część dnia w wodolocie z i z powrotem do Rethymnonu na Krecie. Oj pozostał niedosyt! I to jaki! Tak wielki że w tym roku, w maju spędziłam na tej wspaniałej wyspie aż 9 pięknych dni – oczywiście wspólnie z mężem 🙂

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Tobą kilkoma poradami – praktycznymi wskazówkami na temat organizacji takiej (lub krótszej) wycieczki – jeśli też marzysz o tym, by to wszystko zobaczyć (a zobaczyć Oię i Calderę trzeba koniecznie!).

Aktualizacja 30.06.2021

Jak dotrzeć na Santorini

Najłatwiej dotrzeć na Santorini samolotem z Aten lub bezpośrednio z Polski – dostępne są loty bezpośrednie min. z Krakowa. Podczas naszej podróży zatrzymaliśmy się też w Atenach, by i to miasto zwiedzić. Wybraliśmy więc tę opcję i to ją opiszę dalej. Jest też inna opcja niż samolot – rejs katamaranem z innej wyspy np. Krety. Rok temu płynęliśmy takim promem na Santorini – na jednodniową wycieczkę, bez bagaży, właśnie z Krety. Podróż trwała około 3 godziny i dłużyła się dość mocno. Taki wodolot kosztował nas wtedy 120 euro od osoby, w cenie była już zawarta opieka pilota i transport do najważniejszych lokalizacji na wyspie : Oia’i, Firy i Kamari.

W czerwcu 2021 również odwiedziłam Santorini, a jako że nie było bezpośrednich rejsów z Rethymnonu, płynęłam z Heraklionu. Rejs trwał krócej, bo 2,5 godziny, koszt wycieczki w ciągu kilku lat wzrósł tylko o 10 euro (do 130 euro od osoby).

Podróż samolotem z kolei to niecałe 40 minut lotu (choć do tego dochodzi jeszcze czas oczekiwania na lot). Lot rezerwowaliśmy w lutym i zapłaciliśmy 760zł za dwie osoby i jeden bagaż 20kg, z linią Ryanair, w obie strony. My wybieraliśmy się na dość długo, więc była to jedyna rozsądna opcja – a dotarcie na Santorini wyszło taniej niż zeszłoroczna wycieczka na jeden dzień.

Dojazd z lotniska

Z lotniska do lokalizacji w której mamy nocleg możemy się dostać na minimum 3 sposoby – autobusem – najtańsza i całkiem wygodna opcja w cenie 1,8 euro od osoby (cena z 2017). Taksówką – tutaj ceny są różne, a turyści niestety często są często oszukiwani – niby stawki są ustalone z góry i transport np. do Firy powinien nas kosztować około 20 euro, w praktyce taksówkarz może sobie zawołać więcej – warto spytać przed podróżą, jeśli nie chcemy poczuć się zaskoczeni. I trzecia opcja – wypożyczenie samochodu od razu po dotarciu na lotnisko – nie korzystaliśmy z tej opcji i nie miałam czasu sprawdzić jak wygląda to cenowo ale średnio wypożyczenie samochodu na Santorini to koszt od 30 euro za dobę (przy rezerwacji przez internet) wzwyż, w zależności od modelu (dane na 2017).

To samo dotyczy drogi powrotnej, my wracaliśmy na lotnisko z Kamari –  miejscowość ta leży dużo bliżej lotniska niż np. Oia. Wybraliśmy taksówkę, bo lot był wcześnie rano, a na autobus musielibyśmy wstać sporo wcześniej. I tutaj mamy jeszcze jeden haczyk – na Santorini wszystkie autobusy przejeżdżają przez Firę, gdziekolwiek by się nie jechało, trzeba dojechać do Firy i stamtąd wybrać odpowiedni autobus do danego miejsca. I z tego co zdążyłam podpytać Panią Pilotkę, w 2021 się to nie zmieniło 🙂

Nocleg

Na Santorini spaliśmy aż w trzech różnych miejscach. Na początek wybraliśmy bardzo fajny hotel Oia Suites, za 3 noce zapłaciliśmy 4500zł, w cenie mieliśmy jaccuzzi i widok na Calderę, stąd wyższa cena. Ten hotel był w 100% warty zapłaconych pieniędzy, ma mnóstwo zalet i jest to jedna z najlepszych opcji jaką można wybrać będąc na Santorini jeśli ma się na to fundusze. Obecnie, w 2021 jest tutaj jednak sporo drożej! Ceny, za ten sam apartament, jaki mieliśmy w 2017 roku są nawet 2,5 razy wyższe. Czy za taką nadal warto, cóż, musisz ocenić sama, ja w tym momencie życia bym się nie skusiła.

Kolejne miejsce to Burned Rock Suites, tutaj też spędziliśmy 3 noce i koszt to 1300zł, z okien mieliśmy widok na tę mniej reprezentacyjną stronę wyspy ale za to raz udało nam się zobaczyć bezpośrednio wschód Słońca 🙂 I tutaj w 2021 również trochę drożej, jednak podwyżka raczej rzędu kilkuset złotych aniżeli kilku tysięcy, jak w przypadku Oia Suites.

Ostatnie miejsce które wybraliśmy to hotel – pensjonat Preka Maria w Kamari i tutaj byliśmy przez 2 noce, nocleg w tym miejscu kosztował 600zł. Wszędzie było bardzo czysto, wszystkie te lokalizacje mają bardzo dobre opinie na booking.com. My rezerwowaliśmy je kilka miesięcy wcześniej i tak polecam Ci zrobić, bo z ciekawości sprawdzałam sytuację gdy już byliśmy na wyspie – ceny poszły mocno w górę, a co najważniejsze – nie było już z czego wybierać (a maj to jeszcze nie sezon w tym miejscu). Nie jestem pewna, czy w erze covidu mogłabym dać Ci taką samą radę…

Zwiedzanie Santorini – poruszanie się po wyspie

Jest sporo opcji, bo komunikacja na całej wyspie jest bardzo dobrze zorganizowana i każdy może wybrać opcję dla siebie najbardziej optymalną. Taksówki, autobusy które jeżdżą bardzo często (w lockdownie autobusy podobno nie jeździły wcale, ale też nie było na Santorini turystów w tym czasie) i są dość tanie (1,6-1,8 euro za kurs np. Fira – Oia, czy Fira – Kamari – dane z 2017). Można wypożyczyć samochód (najtańsza opcja, można znaleźć w cenie od 30 euro za dobę), można też poszaleć i wypożyczyć quada lub buggy i to jest droższe (buggy o mocniejszym silniku kosztuje około 100 euro za dobę) My wybraliśmy właśnie taki buggy, ale jest to dość męczący środek lokomocji i po jednym dniu miałam dość. Mojemu mężczyźnie oczywiście takie przejażdżki sprawiły wielką przyjemność 🙂

Ceny – czy na Santorini jest drogo?

Santorini w ogólnej opinii jest jedną z najdroższych greckich wysp – przyjeżdżają tutaj celebryci, wielkie gwiazdy, to miejsce to wizytówka Grecji, a widoki naprawdę są niesamowicie malownicze (i nie ma w tym przesady!). Rok temu podczas wycieczki mieliśmy pilotkę która opowiadałam nam jak drogo jest na Santorini, jak to oszczędza się tutaj wodę, a ceny hoteli i jedzenia są mocno windowane bo większość produktów musi być dostarczana z Krety albo Grecji kontynentalnej. Drogo to jednak pojęcie względne.

A tak szczerze? Nie jest tak źle! Jest drożej niż w Polsce, to jasne ale przy odpowiedniej organizacji, każdy może znaleźć tutaj coś dla siebie, co możecie zobaczyć choćby po cenie noclegów – można wybrać hotel nawet na kilka tysięcy złotych za noc, może też wybrać taki za 100zł za noc. To samo dotyczy cen posiłków – można taniej choćby dzięki temu że wybierzemy miejsce które ma aneks kuchenny (z trzech miejsc które wybraliśmy, dwa miały taki aneks i niezbędne wyposażenie). Za posiłek w restauracji (po jednym daniu, deser, wino, woda) dla dwóch osób trzeba średnio zapłacić około 40-80 euro, w zależności od restauracji, jej standardu i miejscowości w której się znajduje. Najdrożej jest w Oia’i, dużo taniej np. w Kamari. Santorini to niewielka wyspa i przy użyciu autobusu można niewielkim kosztem dostać się wszędzie a oszczędzić można np. poprzez wybór noclegów w tańszej lokalizacji. Dla chcącego nie będzie to nic trudnego.

2021: Jest drożej w kwestii noclegów, natomiast jeśli chodzi o restauracje nie jest źle! Zdążyłam być w dwóch z nich i ceny są nieznacznie wyższe, ale nie na tyle, by z czegoś rezygnować.

Przydatne akcesoria i porady

Co musisz wziąć na Santorini?

Czapkę lub kapelusz – na Santorini Słońce jest mocne od maja do października, bez nakrycia głowy się nie obejdzie.

Niezmiennie polecam sprawdzanie opinii o restauracjach na GoogleMaps. Nauczyła mnie tego nacinka w Wenecji – takiej katastrofy kulinarnej jaką tam przeżyłam, mam nadzieję nigdy więcej nie doświadczać i od tamtej pory wolę się zabezpieczać i sprawdzić przynajmniej ogólna ocenę lokalu – wstrętne jedzenie da się niestety znaleźć wszędzie.

2021: Nadal to robię – sprawdzam wszystko – i świetnie na tym wychodzę 😉

Jeśli naprawdę chcesz zobaczyć słynny zachód słońca w Oia przygotuj się na ogromny ścisk, a jeśli chcesz mieć dobre miejsce (by mieć ujęcia ze słynnych ruin zamku) – na kilka godzin czekania i nie ruszania się z miejsca. Tak niesamowita ilość ludzi skupiona w jednym miejscu bardzo mnie zszokowała. Niby wiedziałam że będzie tłum ale tak ogromna ilość turystów sprawiła, że nie pchałam się w to miejsce a zachód w Oia’i obejrzałam tylko raz – pozostają mi zdjęcia w Google. Wcale nie gorszy zachód Słońca udało nam się obejrzeć z Firostefani. Oceń sama.

2021: Czy tak jest obecnie? Raczej nie. Na Santorini obecnie nie ma żadnych turystów z Azji – wcześniej było ich bardzo wielu. W czerwcu ani w Firze ani w Oia nie było tłoku. Nie wiem co prawda, jak obecnie jest tam wieczorami, ale ogólnie zmniejszona ilość turystów pozwala mi przypuszczać, że nie ma takiego tłoku, jak dawniej nawet na słynnych zachodach słońca.

Taki zachód Słońca udało nam się uchwycić w Oia’i.

A taki z Imerovigli/Firostefani (nie do końca wiem gdzie się zaczyna, a gdzie kończy która miejscowość bo one są połączone).

Kolejny tip: Vinsanto jest pyszne – spróbuj ale nie przesadź z ilością, jest to bardzo słodkie wino i działa zdradliwie 😉

Santorini to jedno z moich ulubionych miejsc, a ten wpis doczeka się jeszcze edycji zdjęciowej – niewielka ilość czasu jednak nie pozwala mi dodać wszystkiego od razu, wybacz mi więc to małe niedociągnięcie. Mam nadzieję, że choć trochę przybliżyłam Ci Santorini i zachęciłam do odwiedzenia tej bajecznej wyspy.

Dodaj komentarz